Demigodsowy prorok : numer 2 :)

Zapraszamy do czytania i komentowania ! Dziękujemy za tyle wyświetleń i 10 komentarzy <3 Jeżeli macie jakieś pytania,  albo prace, którymi chcielibyście się pochwalić to piszcie do nas :

https://www.facebook.com/pages/Demigodsowy-prorok/375214509299552?ref=ts&fref=ts

                                                                                                              Redakcja 

W końcu piątek, czyli weekend, ale przede wszystkim... nowy numer demigodsowego proroka ! Cieszycie się ?

Wywiad z Merr :)

Thalia: Witaj Merr, chciałabym przeprowadzić z tobą wywiad. Jak długo jesteś na Demigods Polska? 

Merr: Witaj Thalia, bardzo mi miło. W ogóle, ale to w ogóle się nie stresuję i nie martwię się, że palnę jakieś głupstwo, jak to zwykle bywa. Na Demigods jestem około roku. 

Thalia: Dużo ludzi uważa, że Demigods nie jest już takie jak dawniej. Jak sądzisz?

Merr: Grupa zawsze się zmienia. Ludzie przychodzą, czasami odchodzą... Atmosfera według mnie jest podobna. Zawsze znajdzie się ktoś, z kim można pogadać czy pożartować, a w szczególności pospamować na debilne tematy xD. Demigods jest dla mnie najlepszą grupą najlepszego fandomu i już chyba zawsze zostanie, mimo upływu czasu.

Thalia: Dla mnie też. Niektórzy uważają, że po BOO nie będzie już po co przebywać na grupie... jak sądzisz?

Merr: ZAPAMIĘTAJCIE, FANDOM NIE UMRZE! To, że wychodzi ostatnia część, nie oznacza, że trzeba się ewakuować. Błagam, bogowie już zawsze będą nas prześladować w życiu codziennym, ciacho będzie się nam kojarzyło z Apollem, a rozmowy o mitologii na lekcjach z wyedukowanymi tak bardzo nauczycielami powalać na kolana. Poza tym, dajmy na przykład Harry'ego Pottera - książki wyszły już dawno, a fandom jest nadal najliczniejszy i najbardziej aktywny. Tak samo będzie z PJ, moja wewnętrzna Rachel to czuje xD.

Thalia: Uważam tak samo, więc spokojnie, herosi. Jakie masz obawy co do BOO?

Merr: Najbardziej boję się, że Reyna zginie. Rick ma tendencję do zabijania drugoplanowych bohaterów... Reyna jest idealnym celem. Dodatkowo "przysięga ostatnim tchem dokonana będzie", a czyż ona nie obiecała dostarczyć tego głupiego (wybacz, mamuś) posągu? Poza tym mam milion teorii, ale żeby je spisać, potrzebowałabym kilkunastu godzin spokoju i góry słodyczy, a tego mi brakuje D:

Thalia: Gdybyś miała złotą rybkę, która spełnia jedno życzenie to o co byś poprosiła?

Merr: O szczęście. Tak po prostu.

Thalia: Opowiedz nam trochę o swoim zlocie w Warszawie.

Merr: Zlot to już dłuższy temat, choć właściwie bardzo prosty - zebrało się kilkanaście osób, które chciały, żeby Demigodsi w końcu się spotkali. Pierwszy zlot, kwietniowy, był takim małym niewypałem xD. Lał deszcz, więc ludzie świetnie wyglądali, schowani pod parasolami. Wyobraźcie sobie stojące tak 60 osób w kółku! Najlepsze właściwie były wtedy Złote Tarasy, napad na Empik, a potem Starbucks. Rozmowa z obsługą wyglądała tak: - Dla kogo? - Córka Ateny. *głupia mina* - Okaaay... A dla Ciebie? - Merr. *jeszcze głupsza mina* - A jak to się pisze? Potem wzięliśmy się za ogólnopolski. Ten w końcu odniósł sukces. Piękna pogoda, gra miejska i bitwa o flagę. Udało się nawiązać współpracę z Wydawnictwem Galeria Książki oraz Paranormalbooks. Było 140 osób! Ludzie chcieli jeszcze, więc zrobiliśmy poprawkę samej bitwy o sztandar 30 sierpnia. Znowu rekord, 150 osób. To. Był. Szok. Na II Ogólnopolski szykuje się już na pewno 100 osób, a wiemy, że im bliżej zlotu, tym więcej. Szczerze mówiąc, trochę mnie to przeraża, ale cieszę się z sukcesu - i mówię to w imieniu całej ekipy. Gdyby nie te 20 osób, które na to pracują, nic by się nie udało, więc dla nich również brawa, chociaż to ja mimowolnie stałam się jakby twarzą zlotu ;_; I ogólnopolski zlot:

Thalia: Co sądzisz o Demigodsowym Proroku ?

Merr: Demigodsowy Prorok jest super! Bardzo mi się podoba pomysł, żeby to wszystko opisywać. Ludzie lubią czytać takie rzeczy, zwłaszcza, gdy ma się szansę w nich zaistnieć. Redaktorzy zapowiadają się fajnie, tematy są zabawne, a niektóre spamy można epicko skomentować. No i  nie ukrywajmy, wywiad z tego numeru też niczego sobie...

Thalia: Jakie książki przeczytałaś oprócz PJ?

Merr: Dużo tego. Dary Anioła, Igrzyska, HP, Legendę, Trylogię Czasu, Przez burze ognia, Zwiadowców, Trylogię Czarnego Maga... A mówię tu tylko o kilku seriach. W sumie nie warto tego wymieniać, bo mam ponad 150 książek w biblioteczce, a to przecież nie wszystkie, które czytałam. Tak, jestem Książkoholiczką i jestem z tego dumna!

Thalia: Skoro lubisz czytać, to może lubisz też pisać?

Merr: Haha, jasne! To jedna z moich największych pasji. Zaczęło się od standardowych opowieści z pierwszej/drugiej klasy (mówiące zwierzątka), potem okres piąta/szósta (trojaczki obdarzone mocą, którą najczęściej wykorzystywały na ściąganie na tekstach), a w końcu przyszło gimnazjum i zaczęło się robić poważniej. 16 grudnia 2012 założyłam bloga, pierwsze fanfiction o PJ, standardowo o Percabeth. Dostałam fioła. Wyprodukowałam przez rok ponad 200 stron na percyiannabeth.blogspot.com, żeby w końcu wszystko przeczytać i stwierdzić, że to bez sensu. Usunęłam wszystkie rozdziały i zaczęłam od nowa. Teraz zapraszam wszystkich na tworczosc-merr.blogspot.com, gdzie nie ma co prawda Percabeth, ale jest nowe opowiadanie o Silenie i Charlesie znanym nam z PJiBO.

Thalia: To już koniec, dziękujemy

Merr: Dzięki. I niech Rick Trolldan będzie z wami!

I ogólnopolski zlot :

                                                                                                                               lThalia

Trochę poezji :)

Ambrozja

Ambrozja - pożywienie
Ambrozja - lekarstwo
Ambrozja - nadzieja
Całe życie ludzie wmawiają Ci, że ona pomoże...
Całe życie uczą cię o tym, a ty im ufasz...
Mała dziewczynka leży na ziemi,
a oczy gasną jak gwiazda spadająca
chciała ocalić swoich przyjaciół
już prawie jest konająca
i trzyma się nadziei
i trzyma się obietnic,
ale co to?
Ambrozja zawiodła...
Thalia umiera...

Sen

Byłeś mi ojcem
byłeś mi bratem
byłeś mi opiekunem
najbliższym chłopakiem
twój uśmiech - piękny jak słońce
i twe ręce - zawsze gorące
Umarłam? Proszę nie myśl tak...
wiatr mymi włosami się bawi- to znak...
Czy gdybym umarła to czy bym śniła?
Czy gdybym umarła to czy bym marzyła?
Nie umieram... Zasypiam...
Morfeusz cicho kołysankę mi śpiewa
Demeter liśćmi jak kołdrą przyodziewa
Kiedy wstanę na polowanie pójdziemy
i wspólnie podeszłego wieku dożyjemy.

 

Śpiewnik herosów :)

Piosenkę napisali wrocławscy herosi :) Śpiewacie na melodię : Hiszpańskie dziewczyny :D

Żegnajcie nam dziś półboskie dziewczyny
żegnajcie nam dziś herosi ze snów
ku brzegom Tartaru już ruszać nam pora
lecz kiedyś w Elizjum spotkamy się znów

REF : I smak waszych ust półboskie dziewczyny,
w noc ciemną i złą nam będzie się śnił,
nie dana nam miłość lecz chwalebne czyny,
wspomnienie ust waszych przysporzy nam sił

2. Niedługo ujrzymy znów w dali Camp Half Blood
zaklętą dziewczynę stojącą wśród wzgórz
pegazy lecące nad brzegiem Long Island
bo wracać do domu najwyższy czas już





Historia Ogólnopolskich Zjazdów Herosów w Warszawie:

A więc... mamy trzy główne organizatorki - Klaudię, Merr i mnie - Karę. Organizatorek niegłównych, ale równie wspaniałych jest około dwudziestki. A jak to się zaczęło? No cóż... 26 kwietnia 2014 planowany był zjazd. Niestety, pogoda nie dopisała i gry miejskiej nie udało nam się zrealizować. Dzień przed wydarzeniem, ja, Merr i Klaudia pisałyśmy do wszystkich osób z grupy (których było ponad 600) o zmianach, które zaszły, ale pomimo buntu pogody, herosi dali radę. Z calusieńkiej Polski przyjechało około 60 osób! Ale zjazd został ogłoszony spotkaniem, ze względu na zmianę planów. Integrację zrobiłyśmy w parku, gdzie lało, a później udaliśmy się do Centrum. Film możecie obejrzeć tutaj: www.youtube.com/watch?v=mnCCOOLbHF4. Aby nie zawieść naszych wspaniałych półbogów, 20 czerwca 2014, odbył się Pierwszy Ogólnopolski Zjazd Herosów. I (uwaga, uwaga!) przyszło do nas aż 160 osób! Byłyśmy niezmiernie zaskoczone (szok normalnie! xD), ale również szczęśliwe. Zjazd udał się w 100%. Mieliśmy grę miejską, integrację i bitwę o sztandar. Opinie były baaardzo pozytywne. Po zakończeniu oficjalnej części, chętni zostali i stworzyli z nami małe kółko uciśnienia <; W związku z tym, że fani domagali się spotkania w wakacje, 30 sierpnia 2014, zrobiłyśmy samą Bitwę o Sztandar.  Przybyło  około 140 osób, co znowu było przyjemnym zaskoczeniem, świetna zabawa! Oczywiście, odbyła się również integracja i nieoficjalny wypad do Centrum po zakończeniu.

ZAPRASZAMY WSZYSTKICH! DRUGI OGÓLNOPOLSKI ZJAZD HEROSÓW, WARSZAWA, PARK SKARYSZEWSKI, JUŻ 20 CZERWCA 2015!!! Przydatne linki: wydarzenie: https://www.facebook.com/events/1531104717106915/?fref=ts grupa, na której są wszystkie informacje i zdjęcia: https://www.facebook.com/groups/688121321217947/?ref=ts&fref=ts strona: https://www.facebook.com/zjazdherosow?ref=ts&fref=ts mail, na który możecie nam również podawać pomysły, ale także zadawać pytania - tyczy się to tych osób, które nie mają facebooka  : zjazdherosow@gmail.com
instagram: @zjazdherosów
ask: http://ask.fm/zjazdherosow
                                                                                        Serdecznie zapraszamy! ~Kara

Gotowanie z Pitą :)

Siemka ! Pora na pierwszy numer serii ,,Gotuj z Pitą”, a więc może zaczniemy od czegoś naprawdę prostego. Nie, nie mówię tu o sztuce przypalania wody z herbatą, tylko o zrobieniu jajecznicy. Aby nie było nieporozumień, to mój autorski przepis, całej rodzinie zawsze smakuje. To teraz składniki :
-2 jajka (najlepiej kurze)
-masło w kostce
-pół główki cebuli
-szklanka, nóż, deska do krojenia, talerz
-2 parówki (najlepiej Berlinki)
-chleb lub bułki
-sól, pieprz, paryka słodka, paryka ostra (można wybrać między paprykami).

Sposób wykonania:
1) Na samym początku kroimy cebulę w kostkę, a parówki w ćwiartki. Poniżej obrazek


2) Następnie na rozgrzaną patelnię wrzucamy trochę masła. Gdy nasze masło się roztopiło wrzucamy na patelnię kiełbaskę i cebulkę. Mieszankę powstałą na patelni posypujemy szczyptą soli, pieprzu i papryki. Smażymy to do zarumienienia kiełbasy.

3) Na samym końcu trzeba dodać jajka. No bo czym jest jajecznica bez jajek? Tak więc zdejmujemy patelnię z ognia i wbijamy nasze dwa jajka. Powinno widać ścięcie białka, czyli pora zacząć dodawać szczyptę soli, pieprzu i papryki. Powstałą substancję mieszamy i wstawiamy znowu na ogień.

4) Gdy jajko się zetnie, nie pozostało nam nic innego jak wyłożenie zawartości patelni na talerz. Aby to ładniej wyglądało możemy to udekorować pokrojonym szczypiorkiem. Najlepiej podawać z chlebem lub bułką posmarowaną masłem i waszym ulubionym piciem. Życzę smacznego i mam nadzieję że dobrze się bawiliście, bo to podstawa

PS:To jest mój pierwszy, aż tak poważny artykuł, mam nadzieję, że się spodobał ;D Za dwa tygodnie(tak wiem długo) bierzemy się już za coś poważniejszego.

                                                                                                                                         PitaCo polecamy ?

Skończyłeś czytać Percy'ego? Raczej tak... inaczej by Cię tu nie było... a jeżeli nie... ZAMKNIJ INTERNETY I IDŹ CZYTAĆ !!  Dobra. Masz to już za sobą? Sporo Herosów po przeczytaniu wszystkich „fandomowych” książek nie wie za co się zabrać dalej. Dlatego polecę wam coś co... no myślę, że niewielu z was czytało. Jest to „Dotyk Julii”. Pierwsza część trylogii opowiada o dziewczynie, która zabija... przez dotyk (tak. Zabija. To coś dla mnie xD). Mówi też o – moim zdaniem przyszłości, zupełnie innym świecie, różnym od naszego. Bohaterka jest zamknięta w czymś w rodzaju  ośrodka dla obłąkanych? Coś w tym stylu. I pewnego dnia poznaje chłopaka... Więcej wam nie zdradzę, bo się rozkręcę i nie będzie sensu czytać całej książki. Czyta się szybko, więc gorąco polecam :)

                                                                                                                            Woffuś

Trochę sztuki :)
Herosi - artyści tworzą niesamowite rysunki, mają mnóstwo talentu i tak jak my są herosami! Oto prace dwóch wybranych przeze mnie artystów: Żurka (https://www.facebook.com/whyamialwayslate?fref=ts)

 

oraz Em (https://www.facebook.com/pages/Em-Art/720376938002508)

Uwielbiam ich rysunki i podziwiam za talent :)                                                         

                                                                                                                                                                                                                                                                 ~Juls              
Ankieta

Pytanie zadawane już chyba 63623772 razy, bo wspominamy o tym praktycznie cały czas. W tym numerze wyjątkowo mamy DWIE ankiety, ponieważ nie chcemy nikogo dyskryminować.

Kto jest twoim mężem/chłopakiem z PJ?

Pytanie zostało zadane tydzień temu. Oczywiście dałam wam wolną rękę, więc odpowiedzi są... ciekawe.
137 głosów otrzymała odpowiedź "ja to bym zjadł batona". Przynajmniej mówicie prawdę, jak widać herosi zawsze są głodni!   
             

100 głosów otrzymał Leo! No kto by się spodziewał? Pozdrawiam wszystkie jego żony... Czy to jest w ogóle zgodne z prawem?




87 głosów dostał Percy! A teraz przyznać się… Kto nie zaznaczył go tylko dlatego, że shippuje percabeth, percico, preyne czy jakikolwiek inny ship z nim związany? Pozdrawiamy żony Percy'ego!


64 głosy otrzymał Nico! Nie będę was dobijać, mówiąc, że to chyba niemożliwe... Z resztą mamy do czynienia z Rickiem Trollem Riordanem! W Krwi Olimpu jeszcze nieraz nas zaskoczy! 

56 głosów otrzymała odpowiedź "Mam za dużo mężów, żeby się zdecydować ;_;". Nie jedna fangirl ma taki problem. To normalne! Nie martwcie się! Ja akurat do nich nie należę, ale wiele tak ma. Mamy tu jakieś łowczynie?  

To było pierwsze 5 odpowiedzi na to pytanie. Chętnie napisałabym resztę, ale odpowiedzi jest baaardzo dużo, a dzisiaj mamy dwie ankiety! Zgaduje, że wszyscy wiemy jakie pytanie było w drugiej ankiecie.

Kto jest twoją żoną/dziewczyną z PJ?

40 głosów otrzymała odpowiedź "Jestem hetero (soorki :<)". Pozdrawiam heroski, które odpowiadały! Liczyłam na ciut większą aktywność osób zainteresowanych płcią żeńską, ale tak też może być.

19 głosów otrzymała Annabeth! Brawo Mądralińska! Chociaż ta to tylko na Percy'ego zwraca uwagę! No… chyba, że Luke jakimś dziwnym sposobem odżyje…



Po 10 głosów otrzymali Nico i Rachel! Nie wiem do końca jak zinterpretować tu Nica, ale… no, dobra, nic. Brawo dla obojga! Z Rachel będzie trochę trudniej, ale kto nie poleciałby na dziewczynę, która może nagle zacząć dziwnie bełkotać i wytwarzać zielony dym? Normalka!


9 głosów otrzymała Reyna! Brawo! Dziewczyna nauczyła mnie, żeby nigdy się nie poddawać i mimo wszystko być silną! To co ona przeżyła... ehhh… A teraz popatrzmy na nasze problemy… W niektórych przypadkach dosyć zabawne, co?


8 głosów otrzymała Calypso! Jakby się Leosiowi nie udało to jeszcze paru kandydatów masz! Nie wiem jak się przeniosą na Ogygie, ale nic nie jest niemożliwe!
 

 To było również 5 pierwszych miejsc! Dzięki za to, że wzięliście udział w ankiecie! Kolejna już w następnym numerze! Masz jakiś pomysł na temat ankiety? Pisz do nas na naszej stronie "Demigodsowy Prorok" na facebooku! W wiadomości napisz, że to do mnie! Dzięki jeszcze raz!                                                                                                                                                                        ~ Majka

Cytat na dziś :)


,, Lepiej zaliczać się do niektórych, niż do wszystkich " - Andrzej Sapkowski- "Krew elfów"

                                                                                                                         Kara

To już wszystko na dzisiaj, następny numer tradycyjnie za tydzień :) Zapraszam was do komentowania, ponieważ każdy komentarz to uśmiech na twarzy redakcji :) A za tydzień :

- Recenzja z I rozdziału BOO
- Wywiad z Thalią - boginią arbuzów i poezji tragicznej
- kącik cytatów
- co warto przeczytać?
- Co oznacza moje imię?
- Troszkę wiadomości o nowej sadze Ricka
- historia krakowskich herosów :)
- śpiewnik herosów c.d
- ankieta
- opowiadanie :)

Kochamy was <3

                                                                                                                  Redakcja